Przemyslenia BOGAL(K)A :D

Bogal · Gość

Tak se postanowilem se napisac cos bo po nocy jestem i wene mam (chyba).
A wiec zaczne od tego calego zametu i odejscia klaka i nohemi... coz nie wiem co sie stalo ale klan i atmosfera w klanie sie zmienila... i to nie w te manke co potrzeba niestety. Powynikaly jakies spory, zale, problemy, niedomowienia itp itd. Tak sie jakos dretwo zrobilo wrecz niemilo... Dla mnie to jest troche bezsensu bo naprawde powaznych powodow do tego nie bylo i z niczego wyszlo cos przykrego. Stracilismy 2 swietnych ludzi i graczy bo ktos sie zaczol czepiac szczegolow... robiac z nich afere ze "o moj boze". W sprawie Klaka nie wiem o co chodzi dokladnie wiec glosu nie zabieram... szgo tylko ze odszedl bo wesoly koles byl i pasowal do naszej brygady, mam nadzieje ze wroci i nikt nie bedzie mial nic przeciwko zeby go na nowo przyjac. Co do Nohemi... hmmm byla z nami od poczatku, duzo wlozyla od siebie w nasz klan, ale niestety jakies niewyjasnione niedomowienie, problemy z kosmosu i nastepny czlonek klanu poszedl sina w dal... Nikt w sumie nie jest idealem i moze warto czasami spojrzec na pewne rzeczy z dystansem? To jak ona grala to (moim zdaniem) byl poprostu jej wlasny sposob na gre i wszystko... Kazdy gra tak jak chce! Ja tez np sprzedawalem i sprzedaje rozne rzeczy... i bede sprzedawal no bo potrzebuje adenek a to na to a to na tamto... trzeba sobie radzic:P Ale w miare mozliwosci staram sie pomagac jezeli widze ze moge cos dla kogos robic to to robie choc mi raz to bokiem wyszlo:( Stalo sie jak stalo SZKODA... tylko czy warto bylo? Co do postu norika... nie wiem o kogo dokladnie chodzilo z tym 1a ale widze ze potrzebuje swojego rzecznika skoro mu odwagi nie starczylo samemu posta walnac na forum... zalosnie jak dla mnie, bo naprawde to wielki problem byl z tym 1a. Lece dalej Grin

Sprawa zmiany Cla: A wiec tak widac od pewnego czasu ze Zgredek chce zrezygnowac z tej funkcji ale niektorzy na sile chca zeby zostal... Ja do Zgredka nic nie mam jaest dla mnie poprawnym CL- em, jedyna co mu moge zarzucic to to ze rzadko mozna poznac jego zdanie na tematy poruszane na forum, jest troche taki hmmm zaspokojny, no i trzyma sie w swojej grupie ludzi. Pozatymi drobnostkami jest wsio oki. Ale jezeli wolal by zrezygnowac z cela to nie trzymajmy go na sile bo to mija sie z celem a mam wrazenie ze tak niestety jest. Jakby cos do czegos doszlo to to widze na tym stanowisku naszego (niestety osamotnionego) kwiatuszka i dobrego duszka Kike. Oki jescze chcial bym wyjasnic sprawe dlaczego nie chial bym za cholere abysmy jako ally wybrali Invaders. A wiec najwazniejszy powod to to ze trzymaja z GH. Jak wiadomo z Zielonymi walczymy od poczatku gry na nowym serwie (pamietacie chociazby akcje pod Gludin). Zawsze z nimi byly dymy i sa do tej pory. Nie wyobrazam sobie bieganie z ally na ktorego widok reka mi sie odruchowo na klawisz Ctrl przesowa. Grin

Widzisz Wu tak jak ktos mi podpowiedzial Ty nic do inv i gh nie masz bo w sumie nie miales z nimi wiekszych zatarczek chociazby jak ja czy evde. Np mnie Gh juz az dobrze znaja i zawsze leja jak zobacza Grin

z czego w sumie dumny jestem bo im tez kilka razy kuku zrobilem:D Wole VV bo stoi po tej drugiej stronie barykady... Nic zdecydujecie jak chceci ale moje zdanie juz znacie. Nie wiem jak bym sie zachowywal jak bysmy w inv wyladowali ale wiem ze Roninsow nie opuszcze bo takiej paczki jaka jest ze swieca szuka. A wiec reasumujac skupmy sie na grze i na klanie grajmy for fun only, a glupie spory i niedomowienia poprostu puscmy w zapomnienie bo skoda by bylo zeby przez glupoty nasz klan przestal istniec. Chyba potrza iektorym wiecej loozu? Mi to wisi czasami sie nawkurwiam itp ale zaraz mi przechodzi:D Dobra koncze

zem sie rozpisal... ale sczerze wiec tak odbierzcie tego posta. THE END xD

NoriK · Gość

Heh, no coz z czescia sie zgadzam z czescia nie